DMC kampera – jakie są kary za przeładowanie kampera? W najlepszym przypadku nakaz “odciążenia” auta, w najgorszym wysoki mandat karny, zatrzymanie dowodu rejestracyjnego i zakaz dalszej jazdy!
DMC (dopuszczalna masa całkowita) a masa własna kampera
DMC kampera i każdego innego pojazdu poruszającego się po drogach publicznych to inaczej dopuszczalna masa całkowita. Wedle prawa nie wolno przekraczać. To inaczej maksymalna waga jakią może mieć auto wraz z pasażerami, paliwem, wyposażeniem i bagażem w trakcie poruszania się po drogach. Coraz częstsze kontrole kamperów i przyczep kempingowych zarówno krajowe jak i zagraniczne oraz bardzo wysokie kary, sprawiły że to już wręcz temat tabu wśród kamperowców.
Masa własna to wg. normy homologacyjnej – auto zatankowane paliwem, wodą, butlami, kablami plus 70 kg kierowca. Różnie to jednak bywa z masą własną. Najlepiej sprawdzić samemu i pojechać na ważenie (skup złomu lub sprzedaż np. węgla). Za przysłowiowego piątaka można tam zważyć pojazd na pusto (żeby wiedzieć ile kilogramów możemy mniej więcej zabrać ze sobą). Warto powtórzyć ważenie przed planowanym wyjazdem (w celu sprawdzenia czy przypadkiem nie przesadziliśmy z ładunkiem).
Dla przykładu, powyższy kamper z silnikiem 2.8 JTD, 7 metrowy miał wpisane w dowodzie rejestracyjnym DMC 3400 kg (rubryka F2), natomiast masa własna to 3063 kg (rubryka G). Po szybkim przeliczeniu wydaje nam się, że ładowność zatankowanego auta z kierowcą to 3400 – 3063 = 337 kg. (co jest w gruncie rzeczy na cały szpej bardzo mało, ale to nie koniec…).
Po zważeniu pustego kampera, bez kierowcy, wody, butli, rowerów, wyposażenia, jedzenia itp. z 1/4 baku paliwa waga wskazała wynik 3110 kg… Zostaje nam zatem tylko 290 kg !!! Zakładając że jedziemy w 4 osoby dorosłe o średniej wadze 80kg, już na starcie przekroczyliśmy DMC kampera o 30 kg bo 4 x 80 = 320 kg !!! Nie możemy zatem zabrać już nic ze sobą… To paradoks, ale niestety bardzo często spotykany przy okazji caravaningu. Dodatkowe puste kilogramy, w pewnym momencie są na wagę złota 🙂
No i co dalej? Jak sobie z tym problemem poradzić?
DMC kampera – czy to ma sens?
Zdania są podzielone. Jak zawsze zresztą 🙂 Niektórzy kamperowicze narzekają i wieszają przysłowiowe psy na tych co to wymyślili. Wystarczy poczytać sobie fora internetowe. I mają po części rację. DMC kampera 3500 kg to naprawdę mało, jeśli planujemy długi wyjazd. Spotkaliśmy się z sytuacją kiedy znajomy woził ze sobą żeliwnego grilla o wadze 48 kg i dodatkowe 10, 5 litrowych baniaków wody, które nieustająco uzupełniał. Samo to daje nam 100 kg dodatkowej wagi. Wodę można kupić wszędzie i zabrać 1 baniak 5 litrowy, a grilla aluminiowego, który waży 3 kg 🙂
Każdy produkowany samochód przechodzi szereg badań, od prędkości maksymalnych, drogi hamowania, crash-testów czy maksymalnego ładunku. Na DMC składa się cała masa zmiennych od wytrzymałości użytych łożysk, półosi napędowych, średnicy tarcz hamulcowych, wielkości klocków hamulcowych, czy sprężyn, amortyzatorów, resorów… itp. Takie auto jest przystosowane do obciążenia 3500 kg, wtedy utrzymuje plus/minus swoje właściwości jezdne. Oczywiście jeśli przekroczymy trochę próg 3500 kg nie powinno się nic stać. Zdarzają się jednak sytuacje kiedy dodatkowe kilka kilo idzie w grube setki.
Niektóre Fiaty Ducato dla przykładu, z przeznaczeniem do przewozu cięższych ładunków, doposażanie są w fabryce w dodatkowe pióra do resorów piórowych oraz 16 calowe mocniejsze felgi i wydajniejsze hamulce.
Jeden ze znanych mi kamperowiczów, mówi otwarcie, że zawsze jedzie na ważenie przed wyprawą i poniżej 4 ton nie udało mu się jeszcze zejść. Powody są dwa.
Ma za ciężkiego fabrycznie kampera i zostaje mu bardzo mało ładowności jak w wyżej opisanym przykładzie. Za dużo zabiera szpeju, lub szpej jest za ciężki jak wspomniany żeliwny grill… Na szczęście sam zadbał o bezpieczeństwo swoje i rodziny – wymienił resory, założył większe koła i usztywnił zawieszenie.
Bezpieczeństwo – nr.1
Jazda przeładowanym kamperem to duże ryzyko. I nie chodzi tu tylko o wysokie mandaty czy zatrzymanie dowodu rejestracyjnego. Przede wszystkim chodzi o bezpieczeństwo ludzi jadących kamperem czyli nas.
Przeładowany kamper to m.in.:
- dłuższa droga hamowania
- utrata stabilności jazdy na zakrętach
- zmieniony środek ciężkości auta
- trudniejsze prowadzenie
- większe spalanie
- szybkie zużywanie się części zawieszenia
- ryzyko pęknięcia felgi lub opony
- peknięcie ramy
Obowiązujące w Europie mandaty karne i sankcje za przeładowanie kampera:
Wynajmujac u nas kampera dokładnie wiesz ile waży i możesz się rozsądnie spakować na wymarzoną CampVenture!