Zimowanie kampera – to temat bardzo istotny. Kiedy nie jesteśmy w posiadaniu wersji zimowej kampera i nie planujemy żadnych eskapad w okresie listopad – marzec, kampera trzeba dobrze zabezpieczyć przed wpływami atmosferycznymi tj. deszczem, mrozem, śniegiem oraz gryzoniami. To 5 długich miesięcy, oprócz lutego 😉 w ciągu których nasz dom na kółkach narażony jest na działanie wielu negatywnych czynników (nie tylko atmosferycznych), które mogą znacznie opóźnić nasz wyjazd na długo wyczekiwaną majówkę.
Naszą CHECKLISTĘ podzieliliśmy na dwie sekcje:
A – dotyczącą samego samochodu, kwestii mechanicznych, płynów eksploatacyjnych itp.
B – traktującą o zabudowie mieszkalnej. Sekcja B dotyczy również zimowania przyczepy kempingowej.
Zaczynamy!
Zimowanie kampera – sekcja A samochód
- zatankowanie baku do pełna i dodanie środka przeciw wytrącaniu się parafiny z oleju napędowego. Fachowa nazwa takiego płynu/żelu to depresator do diesla.
- wymiana filtra paliwa jeśli jest bezobsługowy, w innym przypadku należy odkręcić korek spustowy u nasady, dzięki czemu opróżnimy filtr z wody.
- sprawdzenie temperatury zamarzania płynu chłodzącego – w tym celu należy zakupić miernik/tester płynu chłodzącego lub podjechać do zaprzyjaźnionego warsztatu. Polecamy zakup, ceny zaczynają się od 20 zł 🙂
Zabieg ten jest bardzo prosty i nie wymaga żadnej specjalistycznej wiedzy, w Internecie jest dużo tutoriali na ten temat. - opróżnienie zbiornika płynu do spryskiwaczy – kamperem jeździmy w lato więc większość z nas ma zalany płyn letni, który w zimę może zamarznąć i spowodować pęknięcie zbiornika lub przewodów doprowadzających płyn do dysz.
- wymontować akumulator startowy – niskie temperatury i nieużywanie aku w zimę obniża jego sprawność.
- uruchomić silnik raz w miesiącu na 0,5 h, w celu odpowiedniego przesmarowania podzespołów silnika.
- nasmarowanie zamków i zawiasów drzwi kampera dobrej jakości smarem, który jeśli jest w sprayu może sprawnie usunąć pozostałości wody.
- NIE zaciągać hamulca ręcznego – możemy zablokować koła kampera na różne sposoby, my polecamy kliny do kół.
Zimowanie kampera – sekcja B zabudowa mieszkalna
- dokładne mycie kampera z zewnątrz, najlepiej szamponem samochodowym zawierającym wosk. Nie zapominajmy o dachu! Szampon nie powinien mieć w składzie zapachu cytrusowego ponieważ wysusza to uszczelki.
- nałożenie wosku – jeśli mamy dużo czasu, zróbmy to ręcznie, jeśli nie, na myjniach samoobsługowych jest dostępna opcja samego wosku, nie żałujmy tu bilonu 🙂 Nie będzie to jednak długotrwała ochrona. Przy nakładaniu ręcznym koniecznie kupmy wosk z teflonem.
- pozbycie się wody z układu wodn-kan – spuszczamy wodę ze zbiornika wody białej oraz szarej. Dobrze jest wysuszyć i wyczyścić zbiorniki. Służą ku temu specjalne płyny dedykowane m.in. prze firmę Thethford. My zbiornik wody białej traktujemy jeszcze płynem przeciw bakteryjnym. Oczywiście należy otworzyć wszystkie krany celem pozbycia się resztek wody z całego układu, polecamy też odkręcenie pompy wody (niech przezimuje w domu) a każdą rurkę przedmuchajmy sprężonym powietrzem, odkręćmy również i opróżnijmy syfony z wody i brudu. Krany na okres zimowania pozostają otwarte!
- wyczyszczenie toalety – sposobów jest wiele, dobrze ją jeszcze odkazić i zalać płynem do konserwacji toalet.
- wyczyszczenie lodówki – pamiętajmy o pozostawieniu lodówki uchylonej! W innym przypadku może nam poważnie zapleśnieć.
- wyjąć z kampera wszelkie tekstylia, poduszki, kołdry, firanki, materace (materace można ewentualnie pozostawić w pionie, jeśli nie ma miejsca na ich przechowanie w domu) tj. wszystko co mogłoby zbierać wilgoć. Dobrze jest też wstawić pochłaniacz wilgoci.
- Odłączyć i wyjąć butlę z gazem.
- wymontować akumulator/akumulatory pokładowe – niskie temperatury i nieużywanie aku w zimę obniża jego sprawność. UWAGA – Jeśli nie ma aku a kamper wyposażony jest w instalację solarną, niektóre regulatory napięcia mogą się spalić, ponieważ nie mogą oddać energii… Jeśli nie zamierzamy przykrywać niczym kampera, to chociaż zakryjmy solara:)
- pozostawić otwarte wszystkie szafki
- pozostawić drożne otwory wentylacyjne
- dokładnie wysprzątać kampera w środku
- pozostawić pułapki i trutki na gryzonie
- wstawić pochłaniacz wilgoci
Gdzie postawić kampera na zimę
Miejscem idealnym jest oczywiście wiata. Kamper wtedy jest wietrzony, nie pada na niego deszcz, śnieg itp. Nie żyjemy jednak w świcie idealnym, a każdy z nas ma inne możliwości. Nie polecamy pozostawiana kampera “pod chmurką” bez żadnego przykrycia. Plandeki czy folie zdecydowanie odradzamy, czy to na zimowanie kampera czy przyczepy kempingowej.
Jeśli nie przykryjemy kampera, a mamy chociaż małą, drobną dziurkę lub rozszczelnienie przez które sączy się woda, po 5 miesiącach, może to nawet doprowadzić do zgnicia całej ściany kampera!
Materiał pokrowca powinien być wodoodporny ale mieć przewiew. Z pomocą przychodzą firmy szyjące oddychające pokrowce. To rozwiązanie nie należy do najtańszych, ale dobrze uszyty, wodoodporny, oddychający pokrowiec szyty na miarę spełni swoje zadanie 🙂
Życzymy udanego zabezpieczenia Waszych mobilnych domów!
https://www.instagram.com/p/CGPH9SRBI0s/?utm_source=ig_web_copy_link